środa, 6 sierpnia 2014

"Przywilej wyboru" Jerzy Kostowski






Autor: Jerzy Kostowski
Tytuł: Przywilej wyboru. Jak żyć twórczo i szczęśliwie, wykorzystując swoje talenty
Wydawnictwo: JEKOS, 2013
Ilość stron: 416









Jaka jest według Was definicja słowa "talent"?

Gdyby ktoś zadał mi wcześniej takie pytanie, odpowiedziałabym, że talent to wybitne uzdolnienie w jakiejś dziedzinie. Talent to posiadanie pięknego głosu, który odpowiednio "podrasowany" świetną muzyką i dobrym tekstem, może poruszać najczulsze struny ludzkich uczuć. Talent to posiadanie niepowtarzalnego stylu w malarstwie, rzeźbie czy architekturze. Talent to również wyjątkowe uzdolnienia muzyczne - świat muzyki posiada wielu wirtuozów gry na skrzypcach, fortepianie czy nawet gry na perkusji. Talentem mogą się również poszczycić wybitni tancerze, aktorzy, pisarze, naukowcy... Każdy, kto jest obdarzony ponadprzeciętnymi zdolnościami, kto swoimi wrodzonymi umiejętnościami i pracą potrafi przyczynić się do wydobycia i przeżywania przez drugiego człowieka głębokich emocji, jest w moim pojęciu kimś, kto posiada TALENT.

Czy Wasza definicja pokrywa się z moją? Jeśli tak, to czytajcie dalej.

A teraz zapytam - czy Ty również posiadasz jakiś talent? Ręka do góry, jeśli odpowiedź brzmi: tak. 
Nie jestem jasnowidzem, nie mogę Was teraz zobaczyć, ale sądzę, że niewiele tych rąk się podniosło (nawet w myślach).
Mam jednak dobrą wiadomość - każdy z Was z osobna posiada talent! Bez wyjątku! Zaskoczeni? :)

A co będzie, jeśli Wam powiem, że posiadacie ich znacznie więcej? Uwierzycie?

Jestem pewna, że każdy z Was posiada co najmniej pięć talentów. Niemałym zaskoczeniem było dla mnie odkrycie, że ja też je posiadam, o czym do tej pory nie miałam zielonego pojęcia :) Dopiero lektura "Przywileju wyboru" uświadomiła mi ten fakt i znacznie rozszerzyła granice mojego postrzegania swoich własnych możliwości. Sceptyków od razu uciszam - to nie są żadne bajki w stylu - chcę pięknie śpiewać (choć możliwości nie mam wcale), więc będę powtarzać sobie codziennie po sto razy, że pięknie śpiewam, aż w końcu osiągnę cel, wydam płytę i będę sławna i bogata. Cóż, może warto marzyć (marzenia czasem przecież się spełniają), ale nie o to tu chodzi. Zaskakujący jest fakt, że chociażby zwykła, poczciwa empatia może być talentem. Co jeszcze? Dyscyplina, bezstronność, odkrywczość, odpowiedzialność, a nawet... urok osobisty :) Organizator, analityk czy aktywator - to tylko kilka propozycji. Każde z nich z osobna może wydawać się niepozorne, bez większego znaczenia, lecz połączenie tych kilku dla nas najważniejszych, stanowiących najsilniejsze strony naszego charakteru, skupienie się na nich, działanie zgodnie z nimi może prowadzić nas prostą drogą do osiągnięcia sukcesów.  

To jeszcze nie wszystko. "Przywilej wyboru" porusza tematy, z którymi jeszcze do tej pory nie spotkałam się w literaturze dotyczącej rozwoju osobistego, a tym akurat interesuję się już od dobrych kilkunastu lat. Myślałam, że już nic mnie nie zaskoczy, a jednak. Chociażby wziąć pod uwagę rozdział dotyczący finansów, który zawiera sporo bardzo celnych uwag. Ponadto niektóre fragmenty książki podziałały niezwykle kojąco na moją sfrustrowaną, "bezrobotną" duszę :) Polecam tę książkę szczególnie tym osobom, które stoją na rozdrożu, którym brak wiary w siebie i we własne możliwości, którzy sądzą, że niewiele mogą w życiu osiągnąć. 

Dedykacja. Piękna, prawda? :)
Autor Jerzy Kostowski próbuje nakierować czytelnika na właściwe tory. Robi to nie tylko w mądry sposób (odwołując się niejednokrotnie do własnych doświadczeń), ale przede wszystkim nienachalny (ogromny plus za to), podpowiada raczej, sugeruje, a nie nakazuje.
"Napisałem tę książkę nie po to, aby przekonać Cię do czegokolwiek, lecz zainspirować do kształtowania swojego najlepszego JA".
Ja czuję się zainspirowana. Czy Ty też będziesz?  










Za egzemplarz (który trafił do mnie w najlepszym z możliwych momentów), bardzo dziękuję Autorowi, Jerzemu Kostowskiemu!

Możecie zajrzeć na stronę Autora tutaj: "Dawać ludziom nadzieję"


Wyzwanie: "Pod hasłem"

7 komentarzy:

  1. Naprawdę widać sporo entuzjazmu w Twojej recenzji, książka musiała wywrzeć wielkie wrażenie. Lubię czasem sięgnąć po takie pozycje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, zrobiła na mnie ogromne wrażenie :) Będę ją polecać każdemu, bo warto do niej zajrzeć, choćby z ciekawości :)

      Usuń
  2. Raczej nie dla mnie, ale cieszę się, że tobie się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie czytałam u Ciebie takiej euforii :) Ale cieszy mnie to

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że książka pomogła Ci ujrzeć swoje talenty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z uwagi na aspekt psychologiczny bardzo bym chciała zapoznać się z tą książką :) Może i u mnie coś by się zmieniło :D

    OdpowiedzUsuń
  6. nie czytałam jeszcze ale napewno przeczytam! :)

    OdpowiedzUsuń