Chodzi oczywiście o nasze wyzwanie "Z literą w tle". W tym miesiącu zaproponowałam dwie literki, lecz pojawiły się głosy, że to za dużo jak na jeden miesiąc :)
Z mojej strony mogę tylko bardzo przeprosić za to małe zamieszanie. Zgodnie z obietnicą pytam Was, moi drodzy uczestnicy, jak się zapatrujecie na to, by przedłużyć litery "A" i "B" jeszcze o jeden miesiąc? Ręka w górę, kto chętny! Mniej chętnych też bardzo proszę o wypowiedzenie się w tej sprawie :) W Waszych rękach leży teraz los czerwcowej edycji wyzwania :)
P.S. Jeśli będziecie mieć do mnie jakiekolwiek pytania, to proszę o cierpliwość, bo dziś bawię się na weselu i mam zamiar do białego rana wytańcować się za wszelkie czasy ;) Odpowiem jak wrócę (no i trochę się prześpię ;)).
Miłego dnia!
Mnie to bez różnicy. Dostosuję się do innych:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dobrej zabawy:)
Choć może warto by przedłużyć. I wilk syty i owca cała:)
UsuńJa jestem jak najbardziej za przedłużeniem wyzwania na kolejny miesiąc.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłej zabawy na weselu :)
Pasowałoby mi przedłużenie. Wyszukałam znacznie więcej niż mogłam ugryźć w jeden miesiąc. ;)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze!
Możemy przedłużyć, bo również mam kilka książek których jeszcze nie udało mi się przeczytać w tym wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńJestem za, gdyż w tym miesiącu czytałam B, może w czerwcu znalazłabym coś na A.)
OdpowiedzUsuńJestem za! Może udałoby mi się przeczytać wszystkie książki, które wymyśliłam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto przedłużyć :) Baw się dobrze na weselu!
OdpowiedzUsuńJa zaliczyłam obie literki, więc mi jest obojętnie :) Niech demokracja zwycięży :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie wszystkie ksiażki z półki z tymi literkami przeczytałam ale od czego jest biblioteka;) Mi to tam obojętnie
OdpowiedzUsuńJa bym jednak zmieniła literki. Albo po prostu została przy jednej ;)
OdpowiedzUsuńMożna przedłużyć;)
OdpowiedzUsuńJestem za przedłużeniem, bo inaczej nie wyrobię się z recenzją nawet jednej książki. :)
OdpowiedzUsuńJestem za przedłużeniem. Nie zdążyłam z Aleksijewicz :) No i chętnie siegnę znowu po Barnes'a. Białoszewski? Też lepiej żeby nie czekał :)
OdpowiedzUsuńPrzedłużmy, bo i tak mam zaległe recenzje do napisania, a tak dokończę czytać Abotta i spokojnie napiszę recenzję i pewnie znajdę coś jeszcze na te literki. A tak swoją drogą to lepiej jak jest jedna literka, bo tak nie wiadomo co wybrać i czytać :)Pozdrawiam i udanej zabawy!!!
OdpowiedzUsuń:) Obiecuję, że już więcej tak nie namieszam z tymi literkami :)
UsuńJa jestem jak najbardziej za. Mam sporo książek, które spełniają warunki wyzwania na miesiąc, który właśnie dobiega końca, ale nie wyrobiłam się z nimi, a bardzo bym chciała.
OdpowiedzUsuńJestem rowniez za przedluzeniem. Wyszukalam sporo lektur i chetnie je przeczytam w ramach wyzwania.
OdpowiedzUsuńjestem za, wtedy przeczytałabym jeszcze przynajmniej dwie książki :D
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to do wyboru jest A lub B:) Mnie tam obojętne, możemy przedłużyć, może wreszcie przeczytać Kwiaty na poddaszu Andrews:)
OdpowiedzUsuńJa również myślałam, że literki podane są do wyboru:) Proponuję przedłużyć na czerwiec:))
OdpowiedzUsuńRównież jestem za przedłużeniem :)
OdpowiedzUsuńi ja (chyba jak większość) jestem za przedłużeniem literek na kolejny miesiąc, bo mam jeszcze kilka tytułów, które się nadadzą :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim miłej zabawy Ci życzę:):)
Jestem za przedłużeniem literek na następny miesiąc.
Serdecznie pozdrawiam:):):)
Dziękuję :)
UsuńMiłej zabawy kochana siostrzyczko blogowa!!!
OdpowiedzUsuńTeż jestem za przedłużeniem literek na kolejny miesiąc, bo skoro mamy je dwie to postarałabym się coś jeszcze przeczytać... aż żal że tylu autorów na A i B stoi na półce...
Dziękuję :* Zabawa była udana, choć niestety do rana nie wytrzymałam... :)
UsuńNie obrażę się jeśli A i B zostanie z nami na dłużej :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przyłożę się w kolejnym miesiącu do tych dwóch literek;) Miłej zabawy na weselu;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSpokojnie i w czerwcu mogę czytać A/B jak zadecydujesz :-)
OdpowiedzUsuń