środa, 5 marca 2014

"To i owo" nr 12

źródło
Ładnie się z Wami przywitałam, prawda? :D

Jako że recenzja książki "Kiedy Bóg był królikiem" nie chce nic a nic się sama napisać, a mój wysoki poziom zaangażowania i motywacji skierowany jest w zupełnie inną stronę, witam Was dzisiaj nowym numerem "To i owo" :)    

Głos Czytelnika:
 
Monika zgłosiła do Głosu Czytelnika pewnego bloga, który ma spore zadatki na to, by doprowadzić Was do... łez. Ze śmiechu, oczywiście! :) Przyznaję, że jest to jeden z moich ulubionych blogów, a swego czasu płakałam przy nim tak, że się długo uspokoić nie mogłam :) Właścicielki bloga nie zajmują się recenzjami książek, lecz... przeczytajcie, co same piszą o swojej działalności:
"Jest to blog prowadzony przez zdegenerowane emocjonalnie osobniki, zgorzkniałe, samotne istoty uwielbiające dręczyć innych. Czerpią one perwersyjną przyjemność ze znęcania się nad niewinnymi Ałtorkami fanfików. Wytykają im wszelkie błędy, niedociągnięcia i absurdy, jakie te popełniają w swoich blogaskach. Są bezlitosne dla Zielonookich oraz Platynowłosych córek i synów Voldemorta, iskrzących, marmurowych, jadowitych posągów i innych bękartów kanonu i logiki. Wyśledzą każdą Mary Sue i zjedzą ją na śniadanie, zanim ta zdąży na nie zejść. Jest to ich zemsta za popełnione przez wyżej wymienione Ałtorki gwałty na Ortografii, Gramatyce, Dziele Kanonicznym i Zdrowym Rozsądku".
 - http://przyczajona-logika.blogspot.com/

Słyszeliście już kiedyś o tym blogu, znacie, czytaliście?
Jestem bardzo ciekawa Waszej opinii :)


Korzystając z okazji, chciałam Wam jeszcze napisać, że tworzony przeze mnie katalog poradników wzbogacił się o kilkanaście nowych pozycji. Chętnych zapraszam tutaj. Ze względu na to, że "zbieram" linki do recenzji prezentowanych na blogu książek, to jeśli takowe recenzje posiadacie, proszę o zgłoszenie  :)

Poza tym postanowiłam iść za ciosem i w tym momencie powstaje także katalog książkowych biografii, autobiografii, pamiętników, dzienników itp. 
Moja prośba dotyczy tego samego, co napisałam powyżej :)


Miłego dnia!
 

15 komentarzy:

  1. Słyszałam, jest chyba dość popularny, bo już parę osób mi o nim mówiło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę zobaczyć tego bloga, zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście interesujący blog - pierwsze słyszę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie słyszałam, ale wydaje się ciekawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny są wysiepane - ja polecam w szczególności starsze fanficki potterowe :) O ile poradników czytam niewiele, to biografii troszkę Ci dostarczę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobrze pamiętam mnie całkowicie rozwaliło przy "pamiętniku różowej landrynki, czyli Sakura z Akatsuki" :)
      I pamiętam jeszcze, jak bodajże Snape wychowywał małego Pottera :) I dialog:
      "- Jedz kleik!
      - Nie!
      - Jedz mówię!!!
      - Nie chcę!
      - Avada Kedavra!"
      Rzadko kiedy dostaję ataku śmiechu, ale dziewczyny doprowadzały mnie do takiego stanu bardzo, bardzo często :)

      Usuń
  6. Oj, z pewnością coś znajdę! Dziękuję, Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Blog zapowiada się ciekawie, muszę tam zajrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja do nich czasem zaglądam. Świetne są :)
    Co do katalogu biografii/wspomnień itd. (tak na leniwca zaproponuję, bo przeklejanie chyba nie ma sensu) możesz zerknąć u mnie w listach książek czytanych do wyzwania. Ciągle ktoś coś z tego gatunku czyta. Chyba, że wolno jedynie swoje osobiste lektury zgłosić to wycofuję propozycję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Genialny pomysł! Chwilowo więcej czasu poświęcam poradnikom, ale Twoje wyzwanie bardzo, bardzo mi pomoże. Dzięki :*

      Usuń
  9. Nooo cześć- to wydra jest? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wpadłam na blog, rzeczywiście coś innego, fajne, dzięki:)

    OdpowiedzUsuń