Miało być pod komentarzami, ale uznałam, że będzie lepiej napisać po prostu nowego posta.
Mój wiel-błąd jak się okazało sprawił niektórym trochę kłopotu :) Cieszę się, że jednak spróbowaliście. To żadna ujma czegoś nie wiedzieć.
Spójrzcie, co na ten temat pisze Mirosław Bańko w "Małym słowniku wyrazów kłopotliwych" (PWN):
"Wydawnictwa poprawnościowe zalecają, by mówić np.: Nazwy mieszkańców miast piszemy małą literą lub od małej litery, nie ! z małej litery; podobnie: Nazwy planet zaczynają się wielką (dużą) literą lub od wielkiej (dużej) litery, nie ! z wielkiej (dużej) litery. Krytykowane konstrukcje pochodzą z języka rosyjskiego, ale we współczesnej polszczyźnie są bardzo częste. Nie tak częste, co prawda, jak konstrukcje bezprzyimkowe, ale dużo częstsze od konstrukcji z przyimkiem od.
Rusycyzmem bardziej rażącym jest konstrukcja ! z nowego wiersza np. Następne zdanie rozpoczyna się z nowego wiersza. Po polsku mówimy od nowego wiersza." (str. 145-146).
Po przeczytaniu tej wypowiedzi już wiecie, że w zagadce to odpowiedzi nr 1 i 3 były prawidłowe. Kilku osobom udało się wskazać obie poprawne odpowiedzi. Gratuluję! :) Na tę chwilę wersja "z małej litery" choć jest bardzo popularna, to jednak jeszcze nie do końca zaakceptowana przez językoznawców i wydawnictwa poprawnościowe.
Mam nadzieję, że zabawa była dla Was połączeniem przyjemnego z pożytecznym :) Macie ochotę na więcej?
Tak, tak, tak kopalnio pomysłów:):):)
OdpowiedzUsuńCzłowiek się jeszcze czegoś nauczy i przypomni troszeczkę:)
Poproszę przecinki, to moja słabość:)
Kochana, nie ma problemu :)
UsuńZobaczę jeszcze tylko, co powiedzą inni :)
Też jestem za przecinkami!
OdpowiedzUsuńU mnie to najczęstsze błędy :(
No to zgadłam, a raczej pamiętałam. Jak to się mówi "nauka nie idzie w las". A "Ucz się ucz, rzekł wielki poeta Adam Mickiewicz" - świete słowa:)
OdpowiedzUsuńJulia ma rację, jesteś niewyczerpanym źródłem pomysłów :-) Jestem jak najbardziej za, od czasu gdy mieszkam w Niemczech, coraz częściej mam problemy z tym jak co się pisze... Przecinki stawiam na czuja więc też bym się czegoś więcej na ich temat dowiedziała ;-)
OdpowiedzUsuńDobre są Twoje wprawki.Ja przez lata nie pisania mnóstwo zapomniałam.Dzisiaj pisząc by źle nie wypaść korzystam z pomocy internetu.
OdpowiedzUsuńTak myślałam, że druga wersja to rusycyzm :).
OdpowiedzUsuńFajna to była zagadka, proszę o więcej :)
W połowie trafiłam. Nurtowała mnie ta trójka też, ale nie byłam pewna. Mnie uczyli na podyplomowych, że pierwsza wersja jest poprawna:) Czekam na kolejną zabawę:)
OdpowiedzUsuńCzyli jednak nauki mojej polonistki nie poszły w las :)
OdpowiedzUsuńJasne, że chcemy więcej!
czyli też mi się udało dobrze odpowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńchcemy jeszcze
Bardzo mi się podoba Twój pomysł. Mam nadzieję, że go rozwiniesz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ powodu mojej choroby coś mnie tu chyba ominęło. Muszę przewertować Twojego bloga ;P Z tego co piszesz, mówimy o poprawnej polszczyźnie, także jestem jak najbardziej za i czekam na nowe pomysły :)
OdpowiedzUsuńZabawa bardzo uzuteczna. Dzięki za uświadomienie. Postaram się w przyszłości bardziej zwracać uwage :-)
OdpowiedzUsuńTo teraz mnie zagięłaś. Nawet moja polonistka mówi "z wielkiej litery"! Teraz będę pamiętać, że nazwy piszę się od małej/wielkiej litery. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam, co prawda nie była to pełna poprawna odpowiedź, niemniej stwierdzam, że nie miałam złych nauczycieli:)
OdpowiedzUsuńciekawe co wymyślisz teraz...
Przetestujmy ich (i oczywiście moją pamieć)w kolejnym pomyśle:)
Wychodzi na to, że moja polonistka w LO mówiła źle! :)
OdpowiedzUsuń