"Kto pracował w lecie, temu powie wrzesień, ciesz się gospodarzu, tłusta będzie jesień".
I jak Wam minął sierpień? Ja właśnie sobie uświadomiłam, że w tym miesiącu nie zamieściłam ani jednej recenzji i ogólnie jakoś kiepsko było. Nie ma się czym chwalić. Użalanie się też nie ma sensu (powiedzmy, że musiałam się zresetować ;)), więc trzeba wziąć się w garść i wrzesień przywitać z nową energią - nie tylko twórczą :)
Ostateczna lista uczestników i ich osiągnięcia przedstawiają się tak:
Mariola S. - 12
Nutinka - 12
ejotek - 4
Franca - 4
Lina - 4
Agnieszka czyta... - 3
Kinga - 3
Książkowe zauroczenie - 3
Magda - 3
Agnieszka Perzka - 2
la_pinguin - 2
miqaisonfire - 2
Wiki - 2
anek7 - 1
Anytsuj - 1
aleksandra_czyta - 1
Asia Hadzik - 1
jjon - 1
Kasia Roszczenko - 1
madziusia - 1
magdalenardo - 1
Nutinka - 12
ejotek - 4
Franca - 4
Lina - 4
Agnieszka czyta... - 3
Kinga - 3
Książkowe zauroczenie - 3
Magda - 3
Agnieszka Perzka - 2
la_pinguin - 2
miqaisonfire - 2
Wiki - 2
anek7 - 1
Anytsuj - 1
aleksandra_czyta - 1
Asia Hadzik - 1
jjon - 1
Kasia Roszczenko - 1
madziusia - 1
magdalenardo - 1
Liczba osób, która ukończyła wyzwanie z przeczytaną co najmniej jedną książką - 21
Łączna liczba książek przeczytanych przez uczestników - 62
Spośród autorów najchętniej sięgaliście po książki Małgorzaty Wardy i Mariusza Wollnego.
A teraz UWAGA, UWAGA! Nastąpiła historyczna chwila, w której pierwsze miejsce nie należy tylko do jednej osoby, ale do dwóch! Nasza dotychczasowa królowa wyzwania Nutinka musiała w tym miesiącu zrobić obok siebie miejsce na podium dla Marioli S. Dziewczyny, bardzo gratuluję Wam świetnego wyniku! Oczywiście Marioli S. należą się dodatkowe brawa, gdyż jak już wiemy dokonała niemożliwego :) To co, świętujemy? ;)
Pozostałym uczestnikom również gratuluję wyników!
Pozostałym uczestnikom również gratuluję wyników!
A teraz to, na co już pewnie czekacie, czyli nowa literka! We wrześniu będzie nią litera:
"N"
Tradycyjnie zapytam - macie już jakieś swoje typy?
Życzę Wam owocnych poszukiwań i czekam na zgłoszenia :)
P.S.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś linki do recenzji, proszę przesyłać,
ponieważ listę mogę bez problemu uzupełnić. Przypominam też, że do końca
dnia można zgłosić przeczytane książki w ramach sierpniowego wyzwania mimo
tego, że nie wyrobiliście się z napisaniem recenzji. Kiedy recenzja
zostanie napisana, proszę o przesłanie linku, a wtedy lista zostanie
uzupełniona.
Jak co miesiąc proszę o podmianę linku pod banerkiem, bo jak zwykle założona została nowa zakładka do wyzwania.
http://prywatnyteren.blogspot.com/p/blog-page_31.html
W okresie letnim zaniedbałam wyzwanie, ale we wrześniu na pewno wezmę udział. Jeszcze nie wiem, co przeczytam. Może jakąś książkę Nienackiego dla dorosłych :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo się cieszę, że wracasz! :)
UsuńW okresie letnim to najważniejszy jest wypoczynek, więc nie martw się. Trzymam za Ciebie kciuki we wrześniu :)
piękny ten mój wynik :)
OdpowiedzUsuńN powiadasz :) hmmm... na pewno coś mam, jedną jak zawsze postaram się przeczytać, a jak wyjdzie to się zobaczy w praniu :) choć przyznam że na półce bieda z N...
U mnie czeka na Ciebie odpowiedź na nurtujące pytania
Ajaj, już idę do Ciebie :)
UsuńMoże teraz na półce bieda, ale cały miesiąc przed Tobą, wiec może zdarzą się jakieś wyprzedaże, wymiany, zakupy spodziewane i niespodziewane, więc... może coś się jeszcze znajdzie na N :)
Ale Nutinka i Mariola zdystansowały pozostałe uczestniczki :-)
OdpowiedzUsuńA ja się zagapiłam i nie napisałam Ci, że przeczytałam w ramach Twojego wyzwania dwie książki: Jak oddech Małgorzaty Wardy i Marzenia i tajemnice Danuty Wałęsy. Link na razie tylko do pierwszej: http://bukowniczek.blogspot.com/2013/08/582013-jak-oddech-magorzata-warda.html, bo podobnie jak Ty, sierpień u mnie mało obfity wrecenzje ;-)
A na 'N' na pewno coś się znajdzie.
Pozdrowienia.
Uzupełnione :)
UsuńEch, sierpień dla mnie to była katastrofa.
Trzymam kciuki za wrzesień! Ciekawa jestem, co tam znajdziesz na N :)
Tak to bywa latem - nawet najbardziej pracowitych dopada urok urlopu :))
OdpowiedzUsuńTak, to czas całkowicie sprzyjający rozleniwieniu zarówno ciała, jak i umysłu :)
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńMi niestety nie udało się przeczytać w sierpniu książek na W/V, bo zamknęli mi bibliotekę ;'( Ale już we wrześniu otwierają, więc na 100 % coś przeczytam ^^
Niestety jeszcze nie wiem co, ale przeczytam :)
To zupełnie tak jak u mnie! Może mamy tę samą bibliotekę? :) Moją remontują już od... kwietnia. To wielki ból dla takiego mola książkowego, zupełnie odciętego od źródła. A i portfel mocno schudł, bo żeby coś czytać, trzeba było kupować :)
UsuńPod literką N mam na półce 2 tytuły:
OdpowiedzUsuń"Niebezpieczna zabawa", H. Norman i "Sztuka bycia Elą", J. Nilsson
Nie znam tych książek, więc chętnie dowiem się o nich czegoś więcej od Ciebie :)
UsuńJak zwykle spóźniona;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam tylko jedną książkę autora na literę "W" (choć w planach było więcej...) - Mika Waltari "Egipcjanin Sinuhe" - http://anek7.blogspot.com/2013/08/obys-zy-w-ciekawych-czasach.html
Kochana, nie wiem, czy sobie tego życzysz czy nie od zeszłego miesiąca zostawiam Cię na liście bez hmmm... pozwolenia :) Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe :) Co miesiąc coś zawsze dodajesz, więc wychodzę z założenia, że w tym miesiącu też może coś znajdziesz :)
UsuńO, jak fajnie, że ktoś ze mną siedzi. Tak czułam patrząc na tempo Marioli, że będę musiała nieco schudnąć. ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wszystkim, zwłaszcza że latem z czytaniem różnie bywa - inne zajęcia lubią dominować, co bywa ożywcze.
N jest na moich półkach słabo reprezentowana, więc pewnie tym razem ktoś mnie prześcignie. Może to i dobrze, bo mam chrapkę na jeden cykl, który już zaczęłam i szkoda mi go tak zostawić na długo. :)
Brawo Nutinka!
UsuńNutinko, ja ze swojej strony chciałam Ci podziękować za to, że z Tobą i Twoimi osiągnięciami nigdy nie jest tu nudno :) Jesteś, jak już kiedyś wspomniałam, wyzwaniem w wyzwaniu :) Odpoczynek od wyzwania słusznie Ci się należy, ale... jeśli jednak będziesz miała ochotę coś jeszcze namieszać w tym miesiącu, to zapraszam ;)
UsuńWszystkim serdecznie gratuluje!
OdpowiedzUsuńSzczerze mowiac nie spodziewalam sie, ze bede stala na podium razem z Nutinka. Myslalam, ze wejdzie 31 sierpnia i poda z 20 tytulow :D. Tak, te literki bardzo mi podeszly, bo wiekszosc tych ksiazek stala i czekala juz dosyc dlugo.
Literce N bede musiala sie przyjrzec, kilka ksiazek na pewno mam, ale czy znajde czas na czytanie, to juz inna sprawa. Wrzesien bedzie u mnie goracy pod wzgledem prywatnym.
Mariola, ale dałaś czadu w sierpniu :)
UsuńAgnieszko, tak mi sie jakos dobrze czytalo. Sporo jeszcze zostalo na polkach, tylko czasu juz zabraklo.
UsuńTo mnie zaintrygowałaś tym gorącym wrześniem. Czyżby jakieś spotkanie z rodziną? :)
UsuńTym zrównaniem wyników z Nutinką przejdziesz do historii :)
Niestety nie:(
Usuńsame stresujace sprawy:(
Maciej T. Nowak - Operacja "Lawina". Dzieje przemilczanej zbrodni UB.
http://mysliczytelnika.blogspot.com/2013/09/operacja-lawina-dzieje-przemilczanej.html
i to by bylo tyle na wrzesien ;)
Sierpień niestety był kiepski. Mam cały miesiąc w czytaniu 4 książki i przeciągnie się na wrzesień niestety. Litera N mnie urządza i to nawet bardzo, gdyż od ubiegłego roku czekają na czytanie Nurowskiej : "Drzwi do piekła" i "Dom na krawędzi", a na dodatek ta druga z biblioteki i już dawno powinna być oddana. Może w końcu je przeczytam.
OdpowiedzUsuńOczywiście wielkie gratulacje dla liderek.
UsuńO widzisz, to się wspaniale złożyło :) ja też planuję na ten miesiąc Nurowską. Mam już pod ręką "Hiszpańskie oczy".
UsuńU mnie z czytaniem (i blogowaniem) też ostatnio kiepsko, choć z blogowaniem gorzej niż z czytaniem.
OdpowiedzUsuńNa "W" przeczytałam jedną książkę Holly Webb dla dzieci - "Wróć, Alfiku!", ale nie napisałam jeszcze recenzji. Miała być dzisiaj, ale Kornelia wyciągnęła mnie na zakupy. Mam wrażenie, że przymierzyła wszystko z trzech kondygnacji sklepów, co tylko było w jej rozmiarze. Jak wróciłam do domu to przez 15 minut siedziałam bez ruchu :p
Zaczęłam też czytać "Smak nadziei" Sherryl Woods, ale niestety nie skończyłam jeszcze :(
Przeglądam półki szukając autorów na N, ale na razie nic nie widzę. Postaram się jednak coś znaleźć.
Oj Kochana, wiem co czujesz... Od kilku dni odbywam z dzieckiem maratony po sklepach, chociaż idzie tylko do przedszkola. Nie chcę nawet myśleć, co będzie, jak pójdzie do szkoły.
UsuńWpisałam na listę książkę Holly Webb. Kiedy już zrecenzujesz, to prześlij mi link i już :)
Jak pójdzie do szkoły to 3 września dowiesz się, że na basen Twoje dziecko koniecznie musi mieć czepek. 4 września, że z geografii trzeba dokupić ćwiczenia, 5 września, że na polski potrzebna jest teczka i kilka arkuszy papieru kancelaryjnego, a 6 września, że z angielskiego pani zmieniła zdanie i ćwiczenia muszą być (choć Tobie wcześniej wydawało się to oczywiste, ale nie chciałaś wchodzić w czyjeś kompetencje). A to tylko pierwszy tydzień szkoły...
Usuńwrześniowa literka bardzo mi się podoba, już zerkają na mnie tytuły, które od dawna czekają na przeczytanie, ale nie wiem jak z tym będzie, bo za chwilę zaczynam urlop i mam zamiar lenić się na całego i odpocząć nawet od czytania :)
OdpowiedzUsuńI słusznie :) Urlop jest od odpoczywania, dlatego życzę Ci z całego serducha, byś ten czas spędziła jak najlepiej! :)
UsuńPrzez wakacje w ogóle nie uczestniczyłam w wyzwaniach, teraz zobaczę może się zbiorę wreszcie, bo mam Nessera na półce, który aż woła o przeczytanie.
OdpowiedzUsuńNesser, no tak! Dzięki, że mi przypomniałaś :) Pomyślałam tylko o Nesbo i Nurowskiej, Nesser nie przyszedł mi wcześniej do głowy.
UsuńPolecam Nesbo ;) A ja, niestety, zadecydowałam, że rezygnuję ze wszystkich wyzwań. A zatem dziękuję Ci Jenah za tych kilka miesięcy motywacji ;) I życzę samych sukcesów. Proszę o wykreślenie z listy uczestników. Buziaki :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź, bo akurat mam "Karaluchy" :)
UsuńNesbo jako pierwszy przyszedł mi do głowy :) Już się nawet zaopatrzyłam w kilka pozycji i zaczęłam już czytać "Człowieka nietoperza".
UsuńPaulinko, jeśli chodzi o wyzwanie, to doskonale rozumiem Twoją rezygnację. Dzięki za powiadomienie :)
Melduję, że przeczytałam książkę, ale niestety nie było czasu na recenzję. Pewnie napiszę coś o niej w podsumowaniu :) Na literkę "N" mam jedynie Nele Neuhaus, więc może "Głębokie rany"?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jaka to była książka? Napisz mi, to wciągnę ją na listę :)
Usuń1 link
OdpowiedzUsuńhttp://figlarneczytanie.blogspot.com/2013/09/kobieta-ze-znamieniem-hakan-nesser.html
:)
O matko, to już?! :)
UsuńJenah,
OdpowiedzUsuńu mnie w sumie powinny być wpisane w podsumowaniu 3 sztuki. Na liście książek się zgadza, tylku tu trzeba podmienić cyfrę. Dzięki.
Bardzo, bardzo Cię przepraszam za to niedopatrzenie! Jakieś zaćmienie umysłu musiałam mieć :)
UsuńOj, ciężko będzie w tym miesiącu... Na półce mam tylko Irene Nemirovsky.
OdpowiedzUsuńOj, to szkoda. Mam nadzieję, że jednak coś się jeszcze znajdzie :)
UsuńAj, zapomniałam o mojej drugiej autorce - Tirsh Wylie :)
OdpowiedzUsuńOto link do recenzji: http://miqaisonfire.wordpress.com/2013/08/23/379-kto-sie-smieje-ostatni-trish-wylie/
Przepraszam za zamieszanie!
A i oczywiście biorę udział w kolejnej odsłonie z literką N :) Nie wiem jeszcze jakie nazwisko się pojawi, może w końcu przeczytam książkę Nurowskiej.
UsuńP.S. Czy do każdej recenzji, która bierze udział w wyzwaniu należy dodawać baner? Do tej pory tego nie robiłam, ale chyba powinnam...?
Po pierwsze żadnego zamieszania nie robisz, więc nie ma za co przepraszać :)
UsuńPo drugie nie trzeba dodawać do każdej recenzji banerka. Większość uczestników (ja też) robimy tylko króciutką notatkę, że recenzja bierze udział w takim a takim wyzwaniu i to w zupełności wystarczy :)
Hej, hej zlapalam szczatkowy internet wiec chciakam zglosic Jo Nesbo -Trzeci klucz. Buziaki znad mazurskich jezior :) selketowa/lina
OdpowiedzUsuń