Kochani, nadszedł w końcu ten wyjątkowy dla mnie dzień. Mój blog, czyli moje drugie dziecko :) obchodziło wczoraj swoje pierwsze urodziny. Aż mi trudno w to uwierzyć, tym bardziej, że do tej pory cechował mnie raczej słomiany zapał. Tworząc ten mój "prywatny teren", nie przypuszczałam, że przetrwa tak długo. To tylko świadczy o tym, że wreszcie robię to, co kocham! Czytam książki od zawsze, ale nigdy wcześniej nie przyszło mi do głowy, żeby o nich pisać. Na pomysł, by założyć bloga, wpadłam poniekąd dzięki mojej siostrze, która nawet chyba nie jest świadoma swojego w tym udziału :) i której dziękuję za to bardzo, bo wiem, że ciągle ze mną jest i mnie wspiera w tym, co robię! :*
I Wam, Kochani, bardzo DZIĘKUJĘ, bo także bez Was pewnie nie byłoby tu mnie :) Dziękuję, za to że jesteście!!!
Pozwolę sobie jeszcze pochwalić się moimi nowymi książkowymi nabytkami, które potraktowałam jako prezent z okazji rocznicy :)
1. Cormac McCarthy - "W ciemność" - ten tytuł działa na moją wyobraźnię już od dawna no i wreszcie go mam! :)
2. Majgull Axelsson - "Pępowina" - wymieniłam najpierw tę powieść, ponieważ zaraz po tym, jak ją kupiłam i przeczytałam, natychmiast pobiegłam do księgarni po inne książki tej autorki. Mogłam iść po nie do biblioteki i wypożyczyć, ale wiedziałam, że muszę je mieć na swojej półce! Teraz czytam "Drogę do piekła" i nadal jestem pewna, że bardzo dobrze zrobiłam :)
3. Majgull Axelsson - "Lód i woda, woda i lód"
4. Majgull Axelsson - "Droga do piekła"
5. Majgull Axelsson - "Kwietniowa czarownica"
6. Majgull Axelsson - "Ta, którą nigdy nie byłam"
7. Brent Weeks - "Czarny Pryzmat" - rzucam się tą serią na głęboką, nieznaną wodę, ale mam nadzieję, że nie utonę :)
8. Brent Weeks - "Oślepiający nóż" - egzemplarz recenzyjny od wydawnictwa MAG.
A teraz z okazji roczku zapraszam Was na coś słodkiego:
i szampana:
Świetne pozycje. No i gratuluję przede wszystkim wytrwałości, zapału do pisania, a także robienia tego, co kochasz! Mam nadzieję, że będziesz z nami tutaj jeszcze długi, długi czas, bo piszesz fajnie, ciekawie, a na pewno przekonująco ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepszego i życzę wielu interesujących pozycji na półkach!
Bardzo Ci dziękuję za te wszystkie miłe słowa :* :)
UsuńDziekuje za poczestunek!
OdpowiedzUsuńWielu wspanialych lat w blogosferze i radosci z blogowania i czytania ksiazek!
Nabytki piekne:)
Dziękuję :)
UsuńA z moich nowych nabytków cieszę się jak dziecko :)
Wszystkiego naj i kolejnych xxxx lat blogowania i samej radości i pociechy z drugiego dziecka:)
OdpowiedzUsuńA nabytki ksiażkowe fantastyczne, Axellsson jest rewelacyjna.
Dziękuję :*
UsuńAxelsson to moje nowe odkrycie :) Zgadzam się z Tobą - jest rewelacyjna!
Gratuluję;) Wszystkiego najlepszego na dalszej blogerskiej drodze, oby rocznic było dużo więcej;) Piękny stosik;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńGratuluję i życzę samych sukcesów!
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję :*
UsuńGratulacje i życzę kolejnych lat blogowania pełnych dobrych książek :)
OdpowiedzUsuńCzytałam "W ciemność", dość specyficzna książka, zresztą pewnie jak cała twórczość autora. Jestem ciekawa, jakie będą Twoje wrażenia :)
Już nie mogę się doczekać, kiedy zabiorę się za tę książkę :)
UsuńI dziękuję :)
Gratuluję i życzę dalszych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńbabeczki to by się pojadło, oj pojadło. i świetny pomysł, na swój roczek bloga też pokupuję sobie prezenty :D
OdpowiedzUsuńgratuluję i życzę duużo wytrwałości.. oraz oczywiście książek i czasu na czytanie :)
Uwielbiam babeczki :)
UsuńI dziękuję za życzenia :*
Gratuluję i życzę dalszego owocnego prowadzenia bloga!
OdpowiedzUsuńO, Axelsson! Właśnie jej książkę wybrałam na chybił trafił w bibliotece do Twojego wyzwania:) Czytam "Lód i wodę, wodę i lód" i myślę, że był to bardzo dobry traf. Właśnie obok tej pozycji stała "Droga do piekła", więc będę niecierpliwie wyczekiwała Twojej opinii:)
Dziękuję :)
UsuńJa też wybrałam (przez przypadek właściwie) Axelsson do wyzwania, a tu takie zaskoczenie. Jak dobrze pójdzie, to jutro (albo pojutrze) powinnam skończyć "Drogę do piekła" :)
W ogóle zauważyłam, że w tej serii z miotłą są ciekawe pozycje, a nie zwracałam na nią wcześniej uwagi - wypatrzyłam jeszcze specjalnie na A książkę Mileny Agus. :)
UsuńDo tej pory również nie zwróciłam na to uwagi, że seria z miotłą jest tak bardzo godna uwagi. Nie wiem, czemu myślałam, że to takie sobie czytadła. Pomyliłam się, i to bardzo! Ale dzięki temu mogę odkrywać coś nowego, coś co mnie zaskakuje. I to jest piękne :)
UsuńA ja nawet nie wiem kiedy mój blog miał rok, muszę to sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńGratuluję i ja, życząc jednocześnie jeszcze wielu kolejnych lat oraz okazji do świętowania :)
McCarthy, mniam :) Babeczki zresztą też ;)
Dziękuję :)
UsuńJa tylko pamiętałam, że zaczęłam pisać coś koło maja, więc też musiałam sprawdzić. A już zupełnie nie pamiętałam, że ten dzień to... 13 :)
Gratuluję bardzo serdecznie i życzę Ci dalszej wytrwałości i wielu blogowych sukcesów!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńNo to dziś samochodu prowadzić już nie będę :-) Dziękuję za imprezę i życzę wielu równie udanych lat blogowania :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNajlepsze życzenia z okazji roczku!
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję!
UsuńGratuluję! Mój blog jest młodszy od Twojego o niecały miesiąc. Roczek stuknie mu 10 czerwca. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie możemy powiedzieć, że jesteśmy blogowymi rówieśniczkami :)
UsuńGratuluję! Piękne książki wybrałaś. Axelsson istotnie warto mieć na półce. Czytałam jej wszystkie ksiązki oprócz "Pępowiny" :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi jeszcze "Domu Augusty", ale to się z pewnością zmieni :) "Pępowina" bardzo, ale to bardzo mi się podobała!
UsuńGratuluję Ci stworzenia sympatycznego, klimatycznego miejsca, gdzie się nas tyle spotyka i gdzie z przyjemnością zaglądam. Gratuluję również inwencji jaką przejawiasz w organizowaniu u siebie wciąż czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę by kolejny rok blogowania sprawił Ci masę przyjemności.)
Nie napisałam, że brzydko bo brzydko ale zazdroszczę stosika.)
UsuńKochana, bardzo Ci dziękuję za tyle ciepłych słów :*
UsuńTo w takim razie kolejnych takich roczków z dobrą książką w dłoni i świetnych recenzji.
OdpowiedzUsuńStosikowe książki nie znane dla mnie- więc z chęcią przeczytam recenzje.
Dziękuję :)
UsuńRecenzje na pewno się pojawią, ale jeszcze nie wiem kiedy :/
Gratuluję rocznicy :) A stosik bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat!:)
OdpowiedzUsuńA Axelsson i mnie urzekła, choć czytałam do tej pory tylko jedną książkę tej pani.:)
Polecam zatem sięgnąć po inne! Axelsson ma naprawdę niesamowity styl :)
UsuńGratuluję, wielu kolejnych rocznic życzę! :D
OdpowiedzUsuńSto latek :) Stosik cudny:)
OdpowiedzUsuńPrawda? :) Do tej pory nie mogę się na niego napatrzeć :) A jeszcze trudniej mi się teraz oderwać od czytania :)
UsuńWidzę, że sporo blogów które czytam ma pierwsze urodzinku w maju :)
OdpowiedzUsuńKolejnym równie udanych lat blogowania!
Czytaj dużo super książek, pisz świetne recenzje i spełniaj biblioteczkowe marzenia
Dziękuję :)
UsuńMaj to po prostu najpiękniejszy miesiąc... do zakładania blogów ;)
To już rok? Czas szybko mija. Gratulacje!! Życzę Ci żebyś dalej z pasją prowadziła swój prywatny teren :) Stosik zacny, zazdroszczę Brenta Weeksa.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOj, czas mija zdecydowanie za szybko :)
Mogę powiedzieć, że Brent Weeks mnie jak do tej pory nie rozczarował. Za to rozczarowuje masa literówek, na które się co chwilę natykam, niestety :(
Gratuluję! Ten czas tak szybko płynie, ja również dopiero pamiętam jak wymyślałam tło i szablon dla bloga, a tu już minęło prawie pół roku :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci przede wszystkim wytrwałości!
A i zazdroszczę wszystkich książek Majgull Axelsson!
Dziękuję :)
UsuńJa też pamiętam moje pierwsze tło, szablon i tytuł. Przez ten rok mój blog przeszedł jednak sporo zmian. Zanim się obejrzysz, a też będziesz obchodzić roczek :)
Gratulacje!!! Wytrwałości życzę i wielu inspiracji czytelniczych:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńGratuluje i życzę dalszych owocnych latek blogowania :)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik - miłego czytania.
Pozdrawiam.
Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńGratuluję rocznicy oraz życzę miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńJenah, gratuluję z całego serduszka i życzę dalszych sukcesów. Niech czytanie i pisanie sprawia ci jeszcze więcej radości i satysfakcji.
OdpowiedzUsuńA prezenty zrobiłaś sobie świetny. Czatuję na Axelsson!
Pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo Ci dziękuję Kochana! :)
UsuńA my z naszej strony (tj. Ciastek & Leanika :D), życzymy Ci dużooo świetnych książek do recenzowania , sto lat pisania bloga, mnóstwo wytrwałości i jeszcze więcej dobrego samopoczucia, aby dobra wena nigdy Cie nie opuszczała :) Piszesz świetne recenzje, które czyta się naprawdę dobrze. Tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuńKochani, bardzo Wam dziękuję za te wszystkie piękne słowa :* :*
Usuńgratulacje z okazji rocznicy :0 życzę dalszego zapału nie tylko do czytania, ale do dzielenia się z nami opiniami :) zazdroszczę Ci Majgull Axelsson, sama niedługo planuję też sięgnąć po jej książki
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA książki Axelsson polecam z całego serducha!
Założyłyśmy blogi niemal tego samego dnia! :))
OdpowiedzUsuńŻyczę wszystkiego najlepszego!
O, w takim razie jesteś moją blogową siostrzyczką - prawie bliźniaczką! :)
UsuńWsstkiego najlepszego i dalszych sukcesów.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSerdecznie gratuluję i życzę kolejnych lat z książkami. :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńGratulacje, Jenah! Życzę ci by twój słomiany zapał pozostał tam, gdzie się wyprowadził, aby nie zabrakło ci pasji do prowadzenia bloga. Bardzo podoba mi się to, jak piszesz. Setek samych dobrych książek!
OdpowiedzUsuńA Weeksa ci niebotycznie zazdroszczę. Po "Trylogii Nocnego Anioła" dałabym się pokroić za twórczość tego autora...
Kochana, dziękuję! :* :* :*
UsuńWeeks jest niesamowity. Na początku było mi troszkę ciężko, bo ilość nowych nazw i "dziwnych" postaci była dla mnie przytłaczająca, ale teraz, kiedy jestem w połowie "Czarnego Pryzmata", ciężko odłożyć książkę na bok :)
Życzę dalszej wytrwałości! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŻyczę dalszego rozwoju bloga ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kochana :)
UsuńTo już rok?!!!
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że to ja byłam poniekąd inspiracją, chociaż faktycznie zupełnie nie byłam tego świadoma i dalej nie wiem jaki miałam w tym udział?:
Odwiedzanie Twojego bloga sprawia mi ogromną przyjemność, więc liczę, że jeszcze przez dłuuuugi czas mnie jej nie pozbawisz:)
Cieszę się, że robisz to co kochasz, zatem gratuluję inwencji, pomysłowości i niemałej wiedzy, z której i ja coś czerpię:) Obiecuję, że będę dopingować Twojemu "drugiemu dziecku" w kolejnych latach, przynajmniej do momentu osiągnięcia pełnoletności:)
ps. Świetny prezent sobie sprawiłaś:))
Na razie mam nadzieję, że dotrwamy do drugich urodzin :) Trzymaj za to kciuki :)
UsuńA jeśli chodzi o Twój udział, to wyjaśnię Ci, jak się spotkamy, prawdopodobnie w czerwcu :*
Gratuluję serdecznie i życzę kolejnych owocnych rocznic :)
OdpowiedzUsuńA książki wszystkie bym podkradła :)
:) Dziękuję!
UsuńGratulację i przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńGratuluję z całego serca!!!!
Troszkę z opóźnieniem, bo byłam 4 dni na wyjeździe i przegapiam Twoją rocznicę.
Czego Ci kochana życzę? Dalszych tak wspaniałych recenzji jak do tej pory i więcej wolnego czasu, który mogłabyś poświęcić na czytanie i pisanie:))
Kochana, bardzo Ci dziękuję :*
UsuńJa bym sobie chyba jeszcze życzyła więcej zdrowia dla syna, bo przez ostatnie trzy dni znów choruje i nie mam zbyt wiele czasu na czytanie, a co dopiero na pisanie recenzji...
Gratuluję ogromnie! No i oczywiście życzę kolejnego tak udanego roku. :)
OdpowiedzUsuńAxelsson to świetny wybór. Sama zamierzam nadrobić tytuły, których nie znam, bo te które już czytałam świadczą o tym, że warto. :)
Dziękuję :)
UsuńJa już martwię się tym, że mi się skończą książki Axelsson i co ja będę wtedy czytać :)
100 lat dla bloga, a dla Ciebie mnóstwo czasu na czytanie i pisanie :) Zaglądam zawsze do Ciebie z ogromna przyjemnością. Robisz kawal świetnej roboty :)
OdpowiedzUsuńA ja pierwsze urodziny bloga przegapiłam :( Jestem wyrodną matką
Nooo... jesteś ;) Ale nie martw się, ja też mało brakło, a bym przegapiła :)
UsuńI dziękuję Ci za wszystkie miłe słowa :*
Gratuluję :) oby tych latek uzbierało się jak najwięcej :) a stosik przepiękny :) sama chętnie przygarnęłabym wszystkie te książki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDziękuję :*
Gratuluję i życzę wielu kolejnych tak udanych lat :). Mi też niedługo stuknie rok, ale ostatnio niestety nie byłam tak systematyczna jak Ty ;)
OdpowiedzUsuń