wtorek, 7 sierpnia 2012

Chwalę się :)

Ledwie dołączyłam do grona syndykalistów, a już udało mi się wygrać nagrodę (za recenzję "Fabrykantki aniołków" C. Läckberg) w konkursie "Zrecenzuj Czarną Owcę". Szczegóły tutaj - klik (Kinga Stempor to ja :))

Bardzo się cieszę i czuję się niesamowicie zmobilizowana do dalszej wytężonej pracy. 

No i cały dzień wyglądam mniej więcej tak:

 

20 komentarzy:

  1. Gratuluję :)
    To dzięki wynikom trafiłam na Twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda tylko, że masz włączoną weryfikację obrazkową, to bardzo utrudnia zostawianie komentarzy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurczę, nie zwróciłam na to uwagi. Idę to naprawić.
      Bardzo się cieszę, że do mnie trafiłaś :)

      Usuń
    2. I pomyśleć, że świat jest taki mały - sąsiadko!
      :)

      Usuń
  3. Gratuluję, jesteś wielka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyłączam się do gratulacji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję! To na pewno wielka motywacja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję!!! Mogę się dołączyć, bo moja buzia też tak wyglądała, również wygrałam w tym konkursie jeden kryminał:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje! ;D Nie dziwię się, że wygrałaś - świetna recenzja :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Scathach, Antyśka, Zirtael, AnnRK - dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. duma mnie rozpiera i moja buzia wygląda tak samo jak Twoja, trzymaj tak dalej!, jeszcze raz gratuluję, Dyzio dopowiada, że też, chociaż coś wspomina o nagrodach o w postaci książek historycznych:))

    OdpowiedzUsuń