Podsumowanie lutowej edycji wyzwania "Z literą w tle"
Nutinka - 13
Karola - 4
Gosia B - 3
Karolina A. - 3
Magda - 3
Franca - 2
Lina - 2
Agnieszka Chodkowska - Gyurics - 1
Agnieszka Perzka - 1
anek7 - 1
ejotek - 1
la_pinguin - 1
Luka Rhei - 1
madziusia - 1
vicky222 - 1
wyrazoneslowami - 1
Listę lektur naszych uczestników możemy obejrzeć TUTAJ
Karola - 4
Gosia B - 3
Karolina A. - 3
Magda - 3
Franca - 2
Lina - 2
Agnieszka Chodkowska - Gyurics - 1
Agnieszka Perzka - 1
anek7 - 1
ejotek - 1
la_pinguin - 1
Luka Rhei - 1
madziusia - 1
vicky222 - 1
wyrazoneslowami - 1
Listę lektur naszych uczestników możemy obejrzeć TUTAJ
Liczba osób, która ukończyła wyzwanie z przeczytaną co najmniej jedną książką - 16
Łączna liczba książek przeczytanych przez uczestników - 39
Autorzy, po których najchętniej sięgaliście to: J.R.R. Tolkien i James Thompson.
Ktoś miał jakieś wątpliwości co do wygranej? Nie? I mieliście rację, bo Nutinka kolejny raz dowodzi, że pierwsze miejsce należy do niej :) Drugie miejsce na podium należy do Karoli, trzecie zajęły Gosia B, Magda i Karolina A. Serdecznie Wam gratuluję, jak również pozostałym uczestnikom!
A teraz nowa literka! Tym razem mieliście do wyboru trzy zestawy literek, a ten który dostał największą ilość Waszych głosów, był zestaw nr 2, czyli :
"O"/"Q"
Te właśnie literki będą obowiązywać w marcu.
P.S. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś linki do recenzji, proszę przesyłać, ponieważ listę mogę bez problemu uzupełnić. Przypominam też, że do końca dnia można zgłosić przeczytane książki w ramach lutowego wyzwania mimo tego, że nie wyrobiliście się z napisaniem recenzji. Kiedy recenzja zostanie napisana, proszę o przesłanie linku, a wtedy lista zostanie uzupełniona.
Jak co miesiąc proszę o podmianę linku pod banerkiem, bo jak zwykle założona została nowa zakładka do wyzwania.
Link: http://prywatnyteren.blogspot.com/p/blog-page_28.html
Gratuluję wszystkim uczestnikom, szczególnie Nutince! Nie mogę się doczekać bardziej popularnych literek, choć patrząc na comiesięczną liderkę nie ma to żadnego znaczenia:P
OdpowiedzUsuńMam jedno pytanie techniczne, a mianowicie czy autorka o nazwisku Ficner-Ogonowska łapie się do marcowych literek? Chodzi tutaj oczywiście o drugi człon nazwiska?
Jak najbardziej się łapie :)
UsuńA jeśli chodzi o te bardziej popularne literki to... już niedługo, już niedługo :)
A jakie to są bardziej popularne? Bo mi z każdej zostało jeszcze coś do czytania i bardzo się cieszę z drugiej edycji. :)
UsuńMatko, jak ja bym chciała mieć taką bibliotekę jak Ty :) U mnie do każdej litery można znaleźć jedną czy dwie książki, a resztę muszę kombinować. No może na N mam trochę więcej za sprawą Nurowskiej, którą sukcesywnie sobie uzupełniam :) Na O czy Q to już nie mam w ogóle...
UsuńŚwietnie, to może wreszcie uda mi się zabrać za serię wspomnianej autorki:) Tak jak wspomniałam Nutince wszystkie literki pasują:P
UsuńLata zbierania. Ale dopiero jak zrobiłam sobie w biblionetce listę tych posiadanych i nieprzeczytanych (jeszcze) to do mnie dotarło, ile tego mam. Za to teraz nie muszę wodzić błędnym wzrokiem po półkach w desperackich poszukiwaniach, tylko od razu wybieram z listy i zabieram się do czytania. Spora oszczędność czasu. ;) Chociaż czasem pobłądzić też fajnie, ale to zostawiam sobie na biblioteki (ostatnio zapisałam się do kolejnej i wzięłam dwie książki na T, których nie dało się czytać, więc odpadły).
UsuńMój błędny wzrok najbardziej uaktywnia się w księgarniach :) W mojej bibliotece już byłam tyle razy, że już wiem, gdzie co jest i czego można się spodziewać. Straciła niestety ten efekt świeżości, gdy byłam w niej pierwszy raz i dostałam totalnego oczopląsu :)
Usuńpod postem z głosowaniem na marcową literkę zgłosiłam jeszcze jedną książkę, którą przeczytałam w ramach literki "T" ale nie zdążyłam zrecenzować, mam nadzieję, że będzie się liczyć jak podeślę link z recenzją :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że będzie! Chodzi o to, że przeczytaną książkę zaliczam wraz z recenzją, dlatego na razie mogłam zgłoszoną przez Ciebie książkę wciągnąć na listę, ale nie do podsumowania. Jak tylko pojawi się recenzja, wszystko uzupełnię tak jak trzeba :)
UsuńOK, teraz wszystko jasne :)
UsuńWszyscy, którzy głosowali za zestawem drugim narazili się mojej córce. Biedna, od roku chyba czeka, aż wreszcie przeczytam jej ukochane książki na J. A ja ciągle mam jakieś inne, bo mi tamte do wyzwania nie pasują. ;)
OdpowiedzUsuńNa O mam kilka, nawet na Q dwie czekają już długi czas. Żeby tylko była na nie chęć. :D
Jak organizatorka wyzwania poczuwam się do odpowiedzialności za to, by przeprosić córkę, a więc PRZEPRASZAM! :)
UsuńHihi, ale wiesz, teoretycznie mogłabym machnąć i tamte, tyle że ich jest 6! No po prostu szkoda czytać kiedy indziej niż w odpowiednim miesiącu, prawda? ;)
UsuńA z tym przepraszaniem to nie przesadzajmy. Przeżyje. Już się trochę z tego śmiejemy. :)
Może kwiecień będzie w końcu tym odpowiednim miesiącem :) Po cichu też trochę liczyłam na to, że w marcu będzie I i J, ale poczekam :) Kazuo Ishiguro też poczeka :)
UsuńTaką mam też nadzieję. Bo to by było już zbyt śmieszne, gdyby została na sam koniec.
UsuńPrzypomniałaś mi o Ishiguro. Mam dwie nieprzeczytane. :)
Tym razem troszkę mi zejdzie nim nadrobię zaległość linkową...
OdpowiedzUsuńI na o/q też nie obiecam, wiesz jak jest, chyba po raz pierwszy od kiedy biorę udział w wyzwaniu nie mam zupełnie pewności czy mi się uda. Jak wiesz mam bardzo spore zaległości recenzyjne i niestety żadna z książek nie ma tych literek...
Nic się nie przejmuj :) Wyzwanie to absolutnie drugorzędna sprawa :)
UsuńOstatnio wybrane literki wybitnie mi (a właściwie moim półkom) nie pasują. Na szczęście, udało mi się znaleźć kilka książek pasujących do tej edycji.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze dorzucam swoją lutową lekturę:
OdpowiedzUsuńEdyta Łaszkiewicz "Niezwykłe światy Arabelki" - http://anek7.blogspot.com/2014/02/o-arabelce-co-miaa-byc-nowa-alicja.html
Niestety nie udało mi się przeczytać nic w lutym pasującego do wyzwania. Ale za to na O mam dwie książki :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo, bardzo trudne literki, nie wiem czy uda mi się coś znaleźć :( A może ktoś coś poleci,chętnie skorzystam z małych podpowiedzi za czym się rozglądać w bibliotece? :)
OdpowiedzUsuńOstrowicka, jeśli lubisz klimaty indiańskie to Okoń, podobno dobry jest Odojewski, chciałabym przeczytać coś Patricka O'Briana, a na Q mam Guignarda. Poza tym Ōe Kenzaburō, Onichimowska, Oramus, Jean d'Ormesson, Orwell, Ossendowski, Sharon Owens, Oyeyemi, Ożogowska czy chociażby Orzeszkowa. No i Owidiusz. Tyle na szybko mi przychodzi do głowy. :)
UsuńDziękuję Nutinko :) Twoja wiedza jest oszałamiająca! I większość tych autorów jest mi nieznana, ależ ma zaległości! Ja wymyśliłam tylko Monikę Oleksę :)
UsuńW mojej bibliotece cieniutko z literką "O" udało mi się wypożyczyć Ollivera - "Życie zaczyna się po sześćdziesiątce", ciekawa jestem czy to będzie udana lektura.
Mi niestety w tym miesiącu nie wyszło czasowo, bo nazwiskami miałam jedną książkę. Zobaczymy, co teraz będzie :)
OdpowiedzUsuńA Nutinka jest niemożliwa.